Każdy człowiek posiada zbiornik pamięci, gdzie zapisane są wszystkie dotychczasowe egzystencje, w których był on ucieleśnieniem jako indywidualna dusza. Te nagromadzone informacje w większym stopniu wpływają na nasze życie niż zazwyczaj zdajemy sobie sprawę.
Często u artystów i genialnych ludzi odnajdujemy wcześniejsze wcielenia, w których ich talenty mogły się rozwinąć, dlatego też w aktualnym życiu mogą oni nawiązać do dawnych doświadczeń. Ponieważ nie są początkującymi robią tak zdumiewające postępy i osiągają prawdziwe mistrzostwo- i dlatego czują już bardzo wcześnie powołanie do swoich zadań.
Odwrotnie jest, gdy spotykamy się z przyczyn karmicznych z niechęcią, antypatią i postawami obronnymi. Wszystko co odpędzamy od siebie, fanatycznie zwalczamy, czego nie pochwalamy, czym pogardzamy, może być oparte na nieprzyjemnych doświadczeniach z poprzednich wcieleń. Zawsze, jeśli w tym życiu nie mamy wyjaśnienia, dla intensywnych albo wręcz spotęgowanych reakcji uczuciowych, przyczyna może tkwić jeszcze głębiej.
Strach, fobie, natręctwa oraz powtarzające się dziwne wydarzenia w życiu- wypadki i poranienia, choroby- często mają swoje korzenie w poprzednich wcieleniach.
Choroby przekazują nam informacje z obszaru naszej duszy Są one próbą wyciągnięcia na światło dzienne i przetworzenia nierozwiązanych konfliktów na płaszczyźnie fizycznej. Doświadczenia reinkarnacyjne wskazują nam, że psychosomatyczne związki mogą powstawać nie tylko w tym życiu, ale mogą tworzyć się przez wiele wcieleń. Stąd też zdarzają się przypadki, że poprzez sesje reinkarnacyjne ustala się prawdziwe skutki choroby i świadomie przetwarza się je, także na płaszczyźnie fizycznej. Wtedy osiąga się ozdrowieńcze wyniki.
Stosunki ludzkie są często miejscem nierozwiązanych konfliktów karmicznych.
Często zdarza się, że jesteś z określonym człowiekiem związany w nadzwyczaj pozytywny i harmonijny sposób. Może przeżyłeś już z nim jedno życie, albo nawet więcej, gdzie wspieraliście się nawzajem, pożądaliście się, albo rozwijaliście się na wspólnej drodze duchowej? Warto o tym się dowiedzieć.
Z drugiej strony przeżywamy decydujące o losie związki, które znamionują się cierpieniem, walką, siłą oraz intensywnymi uczuciami, namiętnościami i zemstą. Wielu ludzi żyje z człowiekiem w stosunku, w którym przez niedający się odmienić los są jakby skuci ze sobą. O tym także warto się dowiedzieć poznając poprzednie swoje wcielenia, warto odnaleźć problem i uzdrowić go.
Podczas doświadczenia regresji możesz także przeżyć świadomie swoją poprzednią śmierć i wyzbyć się niepotrzebnego lęku przed nią, jak również zmienić swoje spojrzenie na to, że śmierć jakjoby jest końcem egzystencji. Ona jest tylko przejściem do innej formy istnienia. Tam fizyczna i psychiczna osobowość manifestuje się w innym kształcie.
Śmierć jest tylko wyjściem z fizycznego ciała i to w taki sam sposób, jak motyl wychodzi ze swojego kokonu.
Hans Kundel powiedział: ” Wraz ze śmiercią przestajemy wędrować dniem i nocą po skorupie ziemskiej. Wchodzimy w jaśniejszy krąg na brzeg atmosfery, która jest w wiecznym świetle. Jest tylko jedno porównanie stanu po śmierci. Nie jest nim sen, lecz życie. Jedno jest również porównanie umierania: są nim narodziny.
U każdego człowieka posiadającego uczucia silnego przywiązania do jednego wzorca- i przeżywającego w tym związku zastój- regresja jest bardzo wskazana. Zawsze, jeśli ma się uczucie, że za jakimś problemem ukryta jest jakaś długa historia warto dokonać powrotu do poprzednich wcieleń. Ważne, abyś był gotów zrezygnować ze swoich lęków i oporów. Ważne by rzeczywiście otworzyć duszę i zanurzyć się w swoim wnętrzu.
Chodzi tu nie tylko o to, aby przenieść całą uwagę na poprzednie wcielenia. Celem działania jest doprowadzenie do własnego wewnętrznego spokoju i do odnowienia kontaktu ze swoją duszą albo swoją wyższą tożsamością. Kiedy się z tą swoją częścią ponownie zwiążesz i dostąpisz wewnętrznego spokoju, wypłyną z tego wnętrza obrazy, które powstają bez współudziału lub interwencji rozumu czy zwykłej świadomości.
W ten sposób można odkryć ograniczenia i amnezję w tym życiu, można uwolnić przeszłość człowieka od dawnego zamglenia, można przy tym przeżyć swoje dzieciństwo bezpośrednio we wszystkich szczegółach i obszarach, nawet do okresu prenatalnego.
Dzisiaj wiemy z niezliczonych źródeł, że możemy przypominać sobie poprzednie wcielenia. Jeśli więc podczas regresji wynurzają się w nas obrazy, które nie możemy przyporządkować naszemu obecnemu życiu, należy przyjąć, że są to obrazy z poprzednich wcieleń. Mogą się w nas pojawiać obrazy, w których dostrzeżesz inną epokę, inne ubiory itd. Obrazy te przeżyjesz w sobie jak typowe wspomnienie, które posiada własną moc, moc od której nie możesz się uwolnić. Wyrażnie poczujesz, że to wspomnienie ma z tobą wiele wspólnego i rozpoznasz je jako własne tak, jak rozpoznajesz własne wspomnienia sprzed kilku dni.
Ciało niektórych ludzi reaguje tak intensywnie, że nie ma wątpliwości, iż te procesy faktycznie dotyczą nas samych.
W regresji chodzi w pierwszym rzędzie o to, aby zagłębić się w pokłady własnej duszy, otworzyć się dla tej wewnętrznej instancji. Powoduje to uzdrowienie i uwolnienie od konfliktów.
Ważne jest, abyśmy z własnej duszy, albo z poziomu wyższego ” ja” mogli uzyskać niewyobrażalną pomoc. Możemy znaleźć dojście do nas samych i naszej wewnętrznej głębi, gdy otworzymy te drzwi. Czy zechcesz to uczynić, czy też nie, zależy to tylko od ciebie
Gdy poprzez regresję twoja dusza ciebie poprowadzi i zagłębisz się we własne wewnętrzne wydarzenia, będzie tobie udzielona konkretna pomoc.
W swoim wnętrzu wiesz wszystko. Na tej wiedzy możesz w pełni polegać.
Chodzi również o to, aby przyłączyć się do wewnętrznego prądu wspomnień.
Gdy wykazuje się szczere zainteresowanie własną regresją jest się wówczas prowadzonym przez duszę najkrótszą drogą w kierunku doświadczeń, które są absolutnie zgodne, czyje się wtedy całkowicie jednoznacznie ” To jest to „.
Gdy doświadczysz uwolnienia się od niesamowitego brzemienia, które być może niosłeś przez całe życie, nie będziesz mieć żadnej wątpliwości, co do prawdziwości tego przeżycia.
Nie musisz od razu w to wierzyć, ale uzdrawiające działania- jakie przynosi przetworzenie urazów, obojętnie czy tkwią one w dzieciństwie, narodzinach, ciąży, czy poprzednich bytach ziemskich- są najlepszym dowodem na prawdziwość doświadczeń, których dokonało się podczas przejścia do poprzednich wcieleń, uwierz mi.
© Tekst ze strony www.neurolingwistyka.com Grzegorz Halkiew
Jestem młodą osobą i bardzo interesuje mnie życie duchowe człowieka i nieograniczone, niewykorzystywane możliwości naszego umysłu. Hipnozą zaczełam interesować się stosunkowo nie dawno. Bardzo chciałabym posiadać umiejętności jakie ma hipnotyzer. Jestem katolikiem, a moja wiara nie pozwala mi wierzyć w reiknarnację i poprzednie wcielenia. Ale czy to że zmartwychwstaniemy nie jest poniekąd przejściem z jednego życia do drugiego? Czasami będąc pierwszy raz w jakimś miejscu mam wrażenie że 'już tu byłam’, albo mam przebłyski wspomnień, które wiem że mnie dotyczą, ale nie mogę ich sobie znowu przypomnieć. Czy to są obrazy z mojego poprzedniego życia czy to tylko wytwory mojej wyobraźni?
Dominika
Masz popularne „Deja Vi”. Co do tego mam własną teorie, ponieważ według mnie to wrażenie (kiedyś tu byłem,byłam) śniło ci się już wcześniej. Jeżeli chcesz spróbować regresji reinkarnacyjnej to nie musisz wierzyć, że to było twoje poprzednie wcielenie. Jest to poprostu wytwór twojej wyobraźni, który możesz potraktować jako zwyczajną zabawe.
a ja na to patrzę z perspektywy buddyzmu gdzie polecono mi wyrzec się własnego ja a te poprzednie wcielenia to mi się zdają być tylko jakąś retrospekcją z filmów video przepraszam za słowa krytyki Gerard G.